sobota, 20 października 2012
Nowy felieton na Motormanii - o tym jak rodzice nie potrafią zaakceptować pasji motocyklowej swoich dzieci...
Wiesz, co to jest śmierć?
Nie ma woni spalin i benzyny,
cichnie melodia silnika.
Znikł horyzont, który bez przyczyny
zawsze przed tobą umykał.
Na winklu nie wtulisz już w przestrzeń ramienia,
pejzaż nie migocze, widok się nie zmienia,
piasek nie jest wrogiem, asfalt – przyjacielem,
bo nie ma już drogi, co była nam celem.
Już nie wypatrujesz,
czy deszcz spadnie z nieba.
Ciała nie pieści ni słońce ni wiatr,
Nic nie chcesz – nic nie trzeba -
skończył się twój świat.
Tak żyć nie można. Muszę jechać tam.
Dobyć świat dźwięków i barw z ukrycia.
Nie jest ważne życie. Nie jest ważna śmierć.
To ważne, by nie umrzeć za życia.
(Parafraza fragmentu wiersza Teresy Harsdorf - Bromowiczowej)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz